Ministranci

przy parafii Świętego Stanisława Kostki w Gdyni


#1 2008-12-01 17:07:47

ziemniak93

Administrator

2438875
Call me!
Zarejestrowany: 2008-05-04
Posty: 213
Punktów :   

Pragnienie Spotkania

PRAGNIENIE SPOTKANIA




Choć Adwent jako czas przygotowania i oczekiwania wymaga od nas pewnego skupienia i ciszy, to jednak nie wolno zapominać w nim o radości płynącej z nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. Po co nam jednak tak długi okres przygotowania? Przecież napisanie listu do św. Mikołaja i upieczenie smakowitych ciast zajmuje góra kilka dni...



Zanim odpowiem na to pytanie, pragnę podzielić się z wami pewnym przeżyciem. Dwa lata temu dotarła do mnie wiadomość o śmierci mojego kolegi księdza, z którym razem otrzymałem święcenia kapłańskie. Była pierwsza niedziela Adwentu, kiedy ów kolega głosił kazanie. Zakończył je słowami: „pomyśl, może jest to ostatni Adwent w twoim życiu, a może także w moim”. Dwa dni później nie przyszedł na Mszę roratnią. Nieprzytomnego odwieziono do szpitala, w którym po kilku dniach zmarł. To był ostatni Adwent w jego życiu. Od tamtej chwili, kiedy poznałem bliżej okoliczności jego śmierci, inaczej przeżywam każdy kolejny Adwent.

Usłyszeć głos i porzucić złe nawyki


Podzieliłem się z wami tym przeżyciem, by zwrócić waszą uwagę na pełny wymiar adwentowego oczekiwania. Lampiony, konkursy, smakołyki, robienie porządków w domach i pieczenie ciast, to wszystko jest ważne, lecz nie najważniejsze. Najważniejszym jest przygotowanie naszych serc na spotkanie z Panem Jezusem w dniu Jego narodzin. Takie zaś przygotowanie wymaga ciszy, abyśmy mogli usłyszeć głos naszego sumienia. Wymaga ono także czasu, byśmy mogli porzucić złe nawyki, praktyki. Ale przede wszystkim wymaga ono naszej gorącej i ufnej modlitwy.

Liturgiczne świętowanie Bożego Narodzenia nie jest tylko i wyłącznie zwykłym wspomnieniem faktu z przeszłości, ale rzeczywistym spotkaniem z Bogiem, który przed dwoma tysiącami lat przyszedł na świat jako Człowiek.


Wszystko to, co czynimy w czasie owego adwentowego oczekiwania, ma nie tylko służyć, ale i wyrażać nasze pragnienie spotkania z Jezusem Chrystusem. Jeśli tak nie jest, wszelkie zwyczaje i tradycje stają się wewnętrznie puste i na dłuższą metę niezrozumiałe.
Adwent to czas naszego przygotowania nie tylko do świąt Bożego Narodzenia, ale też do spotkania z Chrystusem, który przyjdzie w chwale na końcu czasów

Być czujnym i gotowym


Adwent to czas naszego przygotowania nie tylko do świąt Bożego Narodzenia, ale też do spotkania z Chrystusem, który przyjdzie w chwale na końcu czasów. Nie wiemy, czy doczekamy się powtórnego przyjścia Chrystusa za naszego życia. Spotkamy Go jednak, kiedy przejdziemy bramę naszej śmierci. Adwentowy czas przypomina nam zatem prawdę o tym, że Pan Jezus rzeczywiście nadchodzi (adwent od łac. advenio przychodzę), że każdy kolejny dzień naszego życia przybliża nas do spotkania z Nim twarzą w twarz. Kościół wzywa nas w tym czasie do szczególnej czujności i do przygotowania się na owo spotkanie.
Wezwanie to odkrywamy w fioletowym kolorze szat liturgicznych, w braku kwiatów zdobiących ołtarze i świątynie, w zachęcie do uczestniczenia w Mszach roratnich, w rekolekcjach. Odkrywamy je również w osobach proroka Izajasza oraz św. Jana Chrzciciela, które ukazuje liturgia Adwentu. Pierwszy zapowiadał przyjście Mesjasza, drugi natomiast wzywał do nawrócenia oraz wskazał Pana Jezusa jako obiecanego Mesjasza. Również Maryja, wybrana przez Boga spośród wszystkich kobiet ziemi na matkę Zbawiciela, jest tą, która nam o spotkaniu z Jej Synem przypomina. Ku Jej czci odprawia się Mszę roratnią, a roratka, czyli świeca roratnia, jest Jej symbolem – symbolem Gwiazdy Zarannej, która zwiastuje nadejście Wschodzącego Słońca – Jezusa Chrystusa.


Z radością oczekiwać, intensywnie się przygotowywać


Pewną ciekawostką niech będzie dla was fakt, że pierwsze wzmianki o Adwencie pochodzą już z IV wieku. W ciągu wieków zmieniała się także liczba dni adwentowych. Zdarzało się, że rozpoczynano go uroczystością Podwyższenia Krzyża Świętego lub zaraz po święcie świętego Marcina, w którym to dniu ostatni raz spożywano mięso (najczęściej była to pieczona gęś). Dawniej bowiem w czasie adwentowym obowiązywał post.

W tych kilku słowach chciałem przedstawić wam, jakie znaczenie ma Adwent w naszym życiu. Jest to czas radosnego oczekiwania, a jednocześnie intensywnego przygotowywania się do spotkania z naszym Panem, który nadchodzi. Dla was jako ministrantów będzie to czas wytężonej służby. W tym wszystkim, co będziecie musieli uczynić, nie zapomnijcie o jednym - o przygotowaniu waszych serc. Niech to zadanie będzie pierwszym, które podejmiecie. Warto, abyście jak najwcześniej pomyśleli o adwentowym postanowieniu. Wypełnione ofiarujcie w prezencie Panu Jezusowi, w dzień Jego narodzin!




ZADANIE


Wyznacz sobie jakieś postanowienie.
Pamiętaj, by nie było ono zbyt błahe, ale i zbyt ciężkie, byś mógł je udźwignąć. Codziennie lub kilka razy w tygodniu wypełniaj je aż do narodzin małego Jezusa.
On na pewno ucieszy się z takiego podarunku!





Autor:  ks. Jakub Dębiec ¬ - formator ministrantów, współtworzy stronę KnC

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.serwer-azalia.pun.pl www.natalialesz-forum.pun.pl www.zipp.pun.pl www.narutografans.pun.pl www.louisiana.pun.pl